Forum Piaggio Hexagon Forum Strona Główna

Piaggio Hexagon Forum
Forum posiadaczy i miłośników maxi-skutera Piaggio Hexagon.
 

Kilka problemów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piaggio Hexagon Forum Strona Główna -> Problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K4mil5




Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:23, 05 Sie 2014    Temat postu: Kilka problemów

Witam serdecznie, mam kilka pytań odnoście mojego piaggio Smile
Posiadam Piaggio Heksagon 125ccm i pierwsza rejestracja była pod koniec 97'.
Pirwsze moje pytanie, czy ta guma:

Kod:
nie mogę wstawić linka ze zdjęciem :/ tzw. "KRÓCIEC DOLOTOWY"

czyli ta co wychodzi z gaźnika i jest bardzo popękana i bardzo możliwe że może byc nie szczelna może mieć wpływ na to że skuter pali około 10l na 100km?
Drugie moje pytanie, czy wiecie gdzie można kupi ślimak do prędkościomierza bo mi "zmieliło" go Smile
Ostatnie moje pytanie a raczej problem, padł mi akumulator i założyłem nowy o tej samej mocy. Przekręciłem kluczyk, włączyłem pozycyjne a potem mijania i na sekundę się zaświeciły i zgasły i koniec, przestały świeci światłą drogowe i mijania. Oczywiście żarówka i bezpieczniki są ok i przewody z grubsza wyglądają też ok, byłem u mechanika i tak bez oglądania go stwierdził że raczej iskrownik do wymiany i tu moje pytanie czy może mieć racje? Smile i gdzie można go kupić. Tak wgl jakie strony z częściami polecacie?
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heksio




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 20:08, 06 Sie 2014    Temat postu:

Uszkodzony króciec ma wpływ na wiele problemów w tym na spalanie, ale 2T w zależności od regulacji potrafią sporo spalić. Na moje jednak wymień króciec, filtr powietrza, umyj gaźnik, sprawdź dysze, zmontuj i wyreguluj.

Ślimak - szukaj na Allegro - bywają
Ja już wszystkie moje sprzedałem Smile

Nowy akumulator wymaga naładowania! Sprawdź poziom kwasu, wyrównaj i porządnie naładuj prostownikiem MOTOCYKLOWYM! Prąd ładowania około 0,5A.
Jeśli dasz samochodowy to 6A powyginasz sobie płyty.

Idąc dalej - Hexagon to nie jest skuter za 1500 w TESCO, oświetlenie podawane jest z instalacji, a nie z prądnicy/alternatora.
Alternator, przez regler podaje napięcie do accu, który się w trakcie pracy ładuje, a reszta prądu idzie na odbiorniki - WSZYSTKIE!

Sklepy z częściami polecam takie:
1.Allegro
2.Mieloch (Poznań)
3.Moto-Set (Poznań)
4.Easyparts.nl (Holandia)
5.Larsson Polska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K4mil5




Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:09, 06 Sie 2014    Temat postu:

Będę musiał czatować na tego ślimaka Smile

W sklepie dostałem suchy akumulator i w oddzielnych pojemnikach ten elektrolit czy co to było i trzeba było wlać go do akumulatora odczekać godzinę i bez ładowania podłączać, a teraz coś zmieni jeśli go naładuje?

A mógłbym prosić troszkę jaśniej bo aż tak się nie znam na tym Sad Pana zdaniem gdzie może leżeć problem?

ślicznie dziękuje za odpowiedź Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heksio




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 14:23, 07 Sie 2014    Temat postu:

Problem może leżeć w tym, że nic nie wiemy o stanie akumulatora!

Nie mierzyłeś napięcia, nie ładowałeś, wyjąłeś z paczki i już Sad

To tak nie działa...

każdy akumulator należy ładować do pełna za pomocą prostownika optymalnie raz na miesiąc, najrzadziej raz na kwartał. Pozwala to zachować optymalną jego wydajność.
Nowe akumulatory są "suchoładowane", czyli przynajmniej w teorii po nalaniu kwasu i odczekaniu paru godzin, nadaje się do montażu w pojeździe nawet bez ładowania przez użytkownika. Ale... jeśli accu jest stary, długo magazynowany, lub był przechowywany/transportowany w niewłaściwych warunkach, jego "moc" może się zmniejszyć. Stąd najpierw ładujemy, a potem zadajemy pytania Wink

Niektóre akumulatory warto też uformować, ale w dzisiejszych czasach, nie ma takiego obowiązku. Wink

Ładowarka do aku moto jest inna niż samochodowa - o tym już pisałem.
Możesz wybrać coś dla siebie z ofert OXFORD: [link widoczny dla zalogowanych]

Zanim dostaniesz przesyłkę z prostownikiem, możesz popytać sąsiadów motocyklistów, czy któryś nie mógłby Ci awaryjnie naładować accu.

Są też inne awaryjne metody ładowania, ale coś czuję, aby Ci ich nie podawać, bo bez cierpliwości i doświadczenia spaliłbyś chatę albo poparzył kwasem Wink

Tak czy siak - najpierw zajmij się akumulatorem, jak już naładujesz to wszystko powinno zacząć działać. Pamiętaj - nie odpalaj skutera bez zamontowanego akumulatora! Ryzykujesz uszkodzeniem kilku elementów.
Jak już zamontujesz sprawny accu i problemy nadal będą występować, wtedy napisz dokładnie opisując co się dzieje. Postaramy się pomóc dalej...

Powodzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K4mil5




Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:44, 08 Sie 2014    Temat postu:

spróbuje go naładować ale wątpię Sad ok 60 km jeździłem z padniętym akumulatorem który nic prądu już nie przyjmował i potem kupiłem nowy i go założyłem i włączyłem światła mijania i na chwile się zaświeciły i od razu zgasły i już wgl się nie zaświeciły. Ciągle męczy mnie ten iskrownik ale nie chciał bym wykłada 300zł na loterię Confused chyba że może jest jakiś sposób żeby go sprawdzić i w którym miejscu on się wgl znajduje?


//edit 08/08/2014
podładowałem akumulator przez noc i go założyłem i jest to samo :/ ale dziś kurier przywiózł mi tą gumę która idzie z gaźnika do silnika, wymieniłem ją i oczywiście odpaliłem i chwile po chodził tak z 3min i włączyłem światła i mignęły ze dwa razy i zgasły i koniec, już nie migają wgl.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez K4mil5 dnia Pią 19:06, 08 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heksio




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 15:07, 09 Sie 2014    Temat postu:

OK - czyli rozrusznik działa, skuter można odpalić i jeździć - problem jest tylko ze światłami?

Masz wersję z postojówkami?
Czy przełącznik świateł po prawej jest trzy-pozycyjny.

Czy nie świecą się tylko mijania, czy wcale, anie postojówki, ani tylne ani mijania, ani długie?

Sprawdź czy na wyłączonych światłach da się mrugnąć lewym przełącznikiem od długich - mrugnięcie a nie przełączenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 19:52, 09 Sie 2014    Temat postu:

Tak mam wersję z postojówkami które świecą bez zarzutu, nie świecą tylko mijania i drogowe. Jak mrugam to nic się nie dzieje. Można spokojnie odpalać na rozrusznik i jeździć. Wczoraj wieczorkiem rozebrałem przód i znalazłem dwie takie jak by "kostki", bo zdjęciu obudowy z obu (takie jakby są tam przełączniki na elekto-magnes) i po przyciśnięciu jednego zaświecą się drogowe a po naciśnięciu drugiego nic się nie dzieje.
Powrót do góry
Heksio




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 0:01, 10 Sie 2014    Temat postu:

No i widzisz Smile Mój trop się potwierdza.

Mój drogi - zadanie jest już proste, choć czasochłonne.
Twój skuter najpewniej zaszedł wodą i pojawiła się śniedź/rdza w miejscach, gdzie być ich nie powinno Smile

Co masz zrobić w kolejności:

1. Zdemontuj lampę przednią wyczyść jej styki w kostce, po obu stronach.
Polecam spray kontakt
2. Wyczyść kontakty przy żarówkach w lampie (wszystkie łącznie z kierunkami)
3. sprawdź żarówkę czy nie ma żarników nadpalonych. Dla świętego spokoju możesz wymienić
4. zdemontuj czachę oraz siedzenie
5. zlokalizuj trzy identyczne przekaźniki
a) jeden jest patrząc od przodu po prawej od chłodnicy
b) dwa są obok akumulatora
6. odkręć wszystkie trzy przekaźniki, ale nie odpinaj z instalacji
7. Przekaźnik pod czachą jest od świateł długich i to on posłuży nam za przyrząd pomiarowy.
8. oprzyj na krześle albo kartonie lampę przednią i podłącz ją do instalacji. (nie montuj czachy)
9. włącz stacyjkę i naciśnij przycisk mrugania świateł
a) jeśli światła się zapalą a przekaźnik będzie klapał - przekaźnik jest sprawny
b) jeśli światła się nie zapalą a przekaźnik nie klapnie - odłóż go na bok - jest uszkodzony
10. teraz po kolei wkładaj pozostałe przekaźniki w przednie gniazdo i sprawdź je tak samo jak w punkcie 9
11. dobre przekaźniki - jeśli zostaną dwa - załóż do gniazd pod siedzeniem. jeśli tylko jeden jest sprawny, załóż do tego gniazda które klapie przy uruchamianiu silnika.
12. Weź na wzór przekaźnik uszkodzony, zamów w necie, albo kup zamiennik w sklepie motoryzacyjnym - poproś o dobranie takiego by pasowały parametry, ale też styki. Są ponumerowane w kodzie uniwersalnym Smile
13. nowe przekaźniki zamontuj i jeśli wszystko działa możesz tu zakończyć, ale dla pewności polecam Ci jeszcze kolejne kroki

******
UWAGA - PONIŻSZE PRACE WYMAGAJĄ PRECYZJI I CIERPLIWOŚCI!
14. zdemontuj lusterka
15. zdemontuj przód obudowy kierownicy
16. odkręć szybę
17. odkręć linkę prędkościomierza
18. odkręć trzy śruby mocujące licznik wraz z ramką
19. unieś licznik, rozepnij postki od przełączników po bokach i odepnij doże kostki podłączone do licznika
UWAGA! - kostki wielostykowe do licznika łączą się bezpośrednio z taśmą przewodzącą - styki te ZAWSZE ŚNIEDZIEJĄ, więc zdejmuj kostki bardzo uważnie, ruchami prawo lewo, by nie przerwać ścieżek na taśmie
20. zdemontuj wszystkie przełączniki - zrób zdjęcie który gdzie był
21. Teraz pojedynczo i po kolei rozbierz przełączniki. Zaczepy są poukrywane, ale jeśli je znajdziesz da się je otworzyć, a później zamknąć. Uważaj, we wszystkich są drobne elementy, które po otwarciu się najpewniej wysypią. Wszystkie przełączniki montowane są kaskadowo, ważne więc jest zapamiętanie kolejności montażu elementów. Do czyszczenia warto użyć najpierw płynu penetrującego typu WD40, potem warto przemyć alkoholem technicznym, na koniec wszystko dokładnie smarujemy tam gdzie są elementy cierne. Do smarowania użyj białego sprayu elektrycznego, lub białej pasty elektrycznej, albo wazeliny technicznej.
22. wyczyść sprayem wszystkie kostki łączeniowe oraz styki po stronie licznika i przełączników.

23. Zmontuj wszystko z powrotem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piaggio Hexagon Forum Strona Główna -> Problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin